Czy po embolizacji żylnej problem żylaków na nogach sam zniknie?
W mniemaniu powszechnym bardzo często stosowany jest skrót myślowy, jakoby leczenie żylaków na nogach miało leczyć niewydolność żylną. Nic bardziej mylnego. Należy pamiętać, iż żylaki kończyn dolnych są jedynie objawem większego problemu, rodzajem zbiornika (kolektora), który gromadzi nadmiar wycofującej się krwi żylnej i odprowadza ją z jednego układu żylnego do drugiego, przeciążając w efekcie ten drugi.
Leczenie niewydolności żylnej kończyn dolnych polegające na wyrywaniu pnia naczyniowego (zabiegi safenektomii lub parwektomii) lub szpecących poszerzeń żylnych (tzw. flebektomia lub miniflebektomia) wykonywane od ponad stu lat, jako wyłączne leczenie, nie daje spodziewanych rezultatów. Świadczą o tym wskaźniki nawrotów i wykonywane przez nas pozabiegowe obserwacje pacjentów leczonych w ten sposób 5, 10 czy 30-40 lat temu.
Leczenie niewydolności żylnej, w tym żylaków na nogach, powinno uwzględniać naturę układu żylnego, tj. jego dużą rozciągliwość, podatność na zgniatanie, niskociśnieniowość, dużą zmienność anatomiczną, a także dużą reaktywność hormonalną, szczególnie dobrze widoczną u kobiet rodzących więcej niż 2 razy. Te czynniki bardzo często decydują o tym czy i jak bardzo rozwinie się niewydolność żylna na nogach oraz w jakim stopniu jest ona determinowana przez niewydolność żylną miednicy (najczęstszą przyczynę niewydolności żylnej nóg zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn).
Dlaczego po wykonaniu embolizacji żylnej żylaki na nogach nie zniknęły?
Powstałe na nogach żylaki wynikają z nadmiernego i nieodwracalnego, rozciągnięcia żylnych gałęzi podskórnych, które uchodzą do większych (często głównych) pni naczyniowych. Te z kolei są napełniane nadmiarem krwi, bądź mają problem z jej odprowadzeniem z uwagi na przeszkodę, bądź zwiększone ciśnienie w dużych żyłach jamy brzusznej i miednicy małej. Dlatego też nawet po wyleczeniu przyczyny przy pomocy zabiegu embolizacji żylnej (w przypadku kobiet najczęściej dotyczy ona niewydolnych pni żył jajnikowych) żylaki na nogach same nie znikają. Zawsze trzeba poczekać na efekt pierwszych zabiegów, a później po ponownym zbadaniu żył w nogach zaplanować ich, maksymalnie małoinwazyjne leczenie.
Ważne jest to, by leczyć niewydolność żylną najwcześniej jak się da. Jeśli istnieją ku temu przesłanki hemodynamiczne (hydrauliczne), to należy to robić np. po pierwszej ciąży, a nie czekać, aż wyjdą żylaki na całych nogach. Na tym etapie przeciążony jest już w dużym stopniu układ głęboki i wyleczenia pacjenta staje się niemożliwe.
Chcesz dowiedzieć się jak przebiega zabieg embolizacji żylnej miednicy - obejrzyj koniecznie nasz film!